W dzisiejszym odcinku swojego vloga Mateusz Rokuszewski zajął się mistrzostwem, które już kolejkę przed końcem zdobył Lech Poznań. Dlaczego do tego doszło? Czyją zasługą przede wszystkim jest ten tytuł? Co wyróżnia Kolejorza spośród dotychczasowych mistrzów? Między innymi na te pytania odpowie Roki. tu poprzedni odcinek o najlepszych graczach sezonu. CZYTAJ WIĘCEJ O LECHU POZNAŃ:Derby do przerwy, piknik po przerwie. Lech ogrywa WartęPedro Tiba zostanie w Ekstraklasie? Kusi go Legia WarszawaPięciu bohaterów mistrzowskiego sezonu Lecha Poznań Najnowsze WeszłoGrad goli, a na końcu i tak Bayern wygrał… po raz 10. Superpuchar Niemiec Bayern Monachium zdobył 10. Superpuchar Niemiec. Spotkanie z RB Lipsk stało na wysokim poziomie, a zakończyło się hokejowym wynikiem 5:3. Każdego gola strzelił inny piłkarz. Cytat Garry’ego Linekera „Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy” przeszedł do kanonu historii futbolu. Dotyczy on piłki reprezentacyjnej. W piłce klubowej w Niemczech może on brzmieć następująco: „Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega […] klepała, Warta strzelała Czasami obecność jednego zawodnika naprawdę wiele zmienia. W Warcie Poznań po raz pierwszy w tym sezonie zagrał Adam Zrelak i od razu obejrzeliśmy inną drużynę, w której znów wszystko się zgadzało. „Zieloni” po dwóch porażkach podnieśli się w Legnicy, odnosząc zasłużone zwycięstwo. A w Miedzi muszą się poważnie zastanowić nad sposobem swojego grania, bo ten, który dziś zobaczyliśmy, nie ma prawa się sprawdzić w Ekstraklasie. Miedź zaprezentowała nam klasyczny przykład bezproduktywnego posiadania […] Barcelona potwierdza odejście wychowanka do Celty Vigo Oscar Mingueza nie jest już zawodnikiem FC Barcelony. Klub wydał oficjalny komunikat, z którego wynika, że 23-letni obrońca przenosi się do Celty Vigo. Hiszpan był niechcianym obrońcą w „Dumie Katalonii”. Od dłuższego czasu klub dawał do zrozumienia Minguezie, że go nie potrzebują i najchętniej by go sprzedali. Tym bardziej że ostatnio Barca zakontraktowała dwóch innych defensorów — Andreasa Christensena i Julesa Kounde. El FC Barcelona y el Real Club Celta de Vigo han llegado a un principio […] występ Karola Angielskiego w nowym klubie Karol Angielski zaliczył pierwszy występ w barwach Sivassporu w meczu o Superpuchar Turcji z Trabzonsporem. Jego nowy klub nie zdołał zdobyć tego trofeum, a Polak na boisku pojawił się w 62. minucie. Mistrz Turcji, Trabzonspor był bezlitosny dla Sivassporu w spotkaniu o Superpuchar Turcji. Wygrali 4:0, a to zwycięstwo mogło być jeszcze bardziej okazałe, gdyby Emrehan Gedikli wykorzystał rzut karny w 90. minucie. Karol Angielski do Turcji trafił na początku lipca […] męczył się z czwartoligowcem w Pucharze Niemiec. Debiut „Kamyka” Vfl Wolfsburg awansował do drugiej rundy Pucharu Niemiec, ale za nimi bardzo trudne spotkanie z czwartoligowym FC Carl Zeiss Jena. Jedyny gol w tym spotkaniu padł dopiero w doliczonym czasie gry za sprawą Omara Marmousha. Jakub Kamiński pojawił się na boisku w 65. minucie, zastępując Jonasa Winda. – Łatwo nie było, ale ważne, że wygraliśmy. Był to zespół z czwartej ligi, a postawił nam bardzo trudne warunki. Cieszę się, że dostałem szansę […] Braithwaite bliski odejścia z Barcelony Hiszpańskie media informują, że Martin Braithwaite jest bardzo bliski osiągnięcia porozumienia w sprawie rozwiązania kontraktu z FC Barceloną, który łączy go z klubem do końca czerwca 2024 roku. Duńczyk trafił do klubu z Katalonii w lutym 2020 roku z CD Leganes. Barca zapłaciła za niego 18 milionów euro. Napastnik rozegrał 57 spotkań dla Blaugrany, w których strzelił 10 bramek i zaliczył pięć asyst. Jego liczby nie powalają na kolana. Nikogo nie dziwi to, że w ostatnim […] goli, a na końcu i tak Bayern wygrał… po raz 10. Superpuchar Niemiec Bayern Monachium zdobył 10. Superpuchar Niemiec. Spotkanie z RB Lipsk stało na wysokim poziomie, a zakończyło się hokejowym wynikiem 5:3. Każdego gola strzelił inny piłkarz. Cytat Garry’ego Linekera „Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy” przeszedł do kanonu historii futbolu. Dotyczy on piłki reprezentacyjnej. W piłce klubowej w Niemczech może on brzmieć następująco: „Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega […] klepała, Warta strzelała Czasami obecność jednego zawodnika naprawdę wiele zmienia. W Warcie Poznań po raz pierwszy w tym sezonie zagrał Adam Zrelak i od razu obejrzeliśmy inną drużynę, w której znów wszystko się zgadzało. „Zieloni” po dwóch porażkach podnieśli się w Legnicy, odnosząc zasłużone zwycięstwo. A w Miedzi muszą się poważnie zastanowić nad sposobem swojego grania, bo ten, który dziś zobaczyliśmy, nie ma prawa się sprawdzić w Ekstraklasie. Miedź zaprezentowała nam klasyczny przykład bezproduktywnego posiadania […] gol Nuneza, było też pudło Haalanda. Liverpool z Tarczą Wspólnoty Jak na mecz dwóch tak wybitnych drużyn, tempo pozostawiało trochę do życzenia, ale ostatecznie piłkarze Liverpoolu i Manchesteru City zafundowali nam aż cztery bramki. Nie brakowało udanych debiutów, sędziowskich kontrowersji i koszmarnych pudeł. Sezon w Anglii uważamy za otwarty! Brakowało dokładności Cóż, gdybyśmy dzisiejsze starcie porównali do kwietniowego, gdy te same drużyny mierzyły się w kluczowym dla losów sezonu meczu Premier League, różnica kilku poziomów byłaby widoczna gołym okiem. […] dalej od Europy. 0:3 z Górnikiem Zabrze Mariusz Lewandowski – w pewnym skrócie – został zatrudniony w Radomiaku po to, by przybliżyć ten klub do Europy. Zdaniem działaczy Dariusz Banasik do tej roli się nie nadawał i co najwyżej mógł zagwarantować puchary z lodami, a nie bitwy choćby w Lidze Konferencji (ale też ewentualnie, Liga Mistrzów brzmi lepiej). Kierownicę przejął więc Lewandowski i… cóż, nie jest ten start specjalnie spektakularny. Radomiak pod jego wodzą wygrał tylko jeden mecz na siedem – udało […] Arka utonęła w Wiśle. Biała Gwiazda z ważną wygraną Wisła Kraków pokonała 1:0 Arkę Gdynia w hicie trzeciej kolejki 1. ligi. Mecz nie stał na najwyższym poziomie, a najważniejszymi wydarzeniami spotkania okazały się dwie czerwone kartki otrzymane przez zawodników żółto-niebieskich. One ustawiły starcie i wynik, bowiem jedynego gola po rzucie karnym zdobył Michał Żyro. Łącznie Wisła Kraków i Arka Gdynia spędziły w Ekstraklasie 98 sezonów. Dla Białej Gwiazdy nadrzędnym celem od dwóch miesięcy jest […] Miedź chce pokazać, że nowi piłkarze są kozakami nie tylko na papierze Ze względu na mecze pucharowiczów obejrzymy tej soboty tylko dwa ekstraklasowe spotkania. Ale jakie! Radomiak z Górnikiem i Miedź z Wartą – czy to nie brzmi pięknie? No dobra, wiadomo, że niekoniecznie dobrze zapowiada się dzisiejszy wieczór z najlepszą ligą świata, ale dajmy jej szansę – jeśli ESA nie zapewni nam poziomu sportowego, to zawsze przysporzy trochę materiału do memów. W tle starcia o Tarczę Wspólnoty i Superpuchar Niemiec – będziemy o nich oczywiście
Legia obroniła pierwsze miejsce wywalczone przed rokiem. Nie jest drużyną niepokonaną, ale najlepszą spośród wszystkich, które rzadziej od niej zwyciężały i częściej przegrywały. W roku ubiegłym Legia osiągnęła wszystko, co było do zdobycia: tytuł mistrza, Puchar Polski, zwycięstwo w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy i mistrzostwo Polski juniorów. Coś takiego nie udało się nigdy żadnej innej drużynie. W tym sezonie sukcesów jest mniej (rozgrywki Młodej Ekstraklasy skasowano), ale przewaga Legii nad konkurentami pozostała wciąż ogromna. W kategoriach biznesowych to ważne, bo zmiany własnościowe nie wpłynęły niekorzystnie na grę i funkcjonowanie drużyny. Tytuł przed rokiem Legia zdobywała jeszcze jako klub ITI, teraz już nie. Obydwa tytuły łączy ten sam prezes, Bogusław Leśnodorski, który mógłby być synem prezesa honorowego Lucjana Brychczego. Miał pięć lat, kiedy Kazimierz Deyna grał ostatni raz przy Łazienkowskiej. Legia ma największy budżet w lidze (nieco ponad sto milionów złotych) i umie z tych pieniędzy korzystać. Stabilność finansowa ogranicza wpadki innego rodzaju. Nawet jeśli jakiś transfer jest nietrafiony, to przy długiej ławce rezerwowych tego nie widać. A zawodnicy, którzy się nie sprawdzili w przerwie letniej odejdą z klubu. Nie ma też problemów z zastąpieniem zawodników kontuzjowanych. Idzie nowe Coraz więcej spraw jest na Łazienkowskiej poukładanych tak, jak w prawdziwych zawodowych klubach. Powierzenie Michałowi Żewłakowowi funkcji dyrektora do spraw skautingu było strzałem w dziesiątkę. W klubie jest coraz mniej osób, o których wiadomo było, że nie są w stanie przeskoczyć, delikatnie mówiąc, „bariery mentalności". Nowy rzecznik klubu Izabela Kuś stanowi zaprzeczenie swojego poprzednika, który kumulował w sobie pokłady nieżyczliwości i odstraszał dziennikarzy od klubu. Ale w dalszym ciągu szowinistyczny stadionowy spiker nie rozumie, że jego rola nie powinna polegać na prowokowaniu kibiców i schlebianiu im, tylko na informowaniu. A liberalna polityka prezesa wobec najbardziej radykalnych kibiców o tyle nie zdaje egzaminu, że jego gesty nie są przez nich rozumiane. W rezultacie Legia płaci w Polsce i w Europie rekordowe kary za awantury kibiców, odstraszających przy okazji wielu warszawiaków od przyjścia na stadion. W kategoriach sportowych legioniści nie mają sobie równych w Polsce. Ale w takim składzie jak obecnie mają nieduże szanse na skuteczną walkę o europejskie puchary. Przed władzami kolejne wyzwanie: kogo wziąć, aby spełniło się wreszcie marzenie o mistrzu Polski w Lidze Mistrzów. Podobnie jak przed rokiem drugie miejsce zajął Lech i to też mówi o układzie sił. Legia jest zdecydowanie najlepsza, Lech zdecydowanie za nią, a pozostałe kluby to mizeria, niepasująca do nazwy rozgrywek – ekstraklasa. O słabości nie decydują wyłącznie pieniądze. Zagłębie Lubin, jedyny klub w tej klasie rozgrywkowej z wkładem Skarbu Państwa i własnym stadionem, zajął ostatnie miejsce, bo nie ma tam dobrego gospodarza. Skazane na spadek Podbeskidzie uratował trener Leszek Ojrzyński, jeden z niewielu, którzy potrafią nadać drużynie odpowiedni kształt. Zajął z Podbeskidziem miejsce wyższe niż Korona, która go zwolniła, bo ktoś jej polecił anonimowego trenera z Hiszpanii. Reforma bez emocji Cudzoziemiec musi być lepszy – ten nieskomplikowany pogląd wyrażany głównie przez zainteresowanych agentów wciąż jeszcze robi wrażenie na niekompetentnych właścicielach lub zarządcach klubów. Dotyczy zatrudnianych trenerów i zawodników, którzy często zajmują miejsca zdolnym polskim juniorom, o których nie ma się kto upomnieć, bo jeszcze nie można na nich zarobić. A zagranicznych zawodników podnoszących poziom rozgrywek w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki. To Miroslav Radović (Legia), Semir Stilić (Wisła), Marco Paixao (Śląsk) i trzech–pięciu innych cudzoziemców na poziomie najlepszych Polaków. Nie chodzi o to, żeby eliminować zagranicznych piłkarzy z Polski, tylko żeby zatrudniać dobrych. W kadrze Ruchu są wyłącznie piłkarze polscy, a słowacki trener Jan Kocian zrobił z nich trzecią drużynę w kraju. I to bez wielkich pieniędzy. Trzeba tylko się na tym znać. Pierwszy sezon po reformie rozgrywek irytował pomysłem o odebraniu każdemu połowy zdobytych punktów. Dodatkowych siedem kolejek niczego nie zmieniło. Emocje były umiarkowane i nie do końca, a frekwencja taka jak zwykle. Ale kluby nie widzą w tym problemu i od lipca będą grać takim samym systemem. I liga PGE GKS Bełchatów wraca do ekstraklasy Rozbrat zespołu Kamila Kieresia z najwyższą klasą rozgrywkową nie trwał długo. Po rocznej przerwie GKS Bełchatów ponownie dołączył do grona najlepszych drużyn w Polsce. GKS przypieczętował awans w wyjazdowym spotkaniu z Kolejarzem Stróże (1:0). Bramkę na wagę gry w ekstraklasie zdobył na początku meczu Michał Mak. Już wcześniej awans zapewnił sobie Górnik Łęczna. Szansę na grę w ekstraklasie miała także Arka Gdynia. W 33. kolejce na własnym stadionie podejmowała rewelację tego sezonu Olimpię Grudziądz. By myśleć o awansie, musiała liczyć na potknięcie Bełchatowa i wygrać. Ani jeden, ani drugi warunek nie został spełniony. Arka grała tak, jakby wyższa klasa rozgrywkowa była ostatnią rzeczą, która ją interesuje. Ostatecznie zremisowała z Olimpią 1:1, zajmuje czwarte miejsce w tabeli i marzenia o ekstraklasie musi odłożyć na przyszły rok. Za Górnikiem i GKS Bełchatów znajduje się Dolcan Ząbki, który mierzył się z Puszczą Niepołomice. Przed meczem uroczyście pożegnano trenera Dolcanu Roberta Podolińskiego, który niedługo podobno zacznie pracę w Cracovii. Zawodnicy z Ząbek sprawili szkoleniowcowi miły prezent i wygrali 4:2. Puszcza nie wykorzystała dwóch rzutów karnych i spadła do II ligi. Inni spadkowicze to Okocimski KS Brzesko (1:2 z Wisłą Płock) oraz Energetyk ROW Rybnik (1:4 z Chojniczanką Chojnice). Po ostatniej kolejce będzie wiadomo, który klub jako ostatni pożegna się z I ligą. Spadkiem zagrożonych jest pięć zespołów: Stomil Olsztyn (38 pkt), GKS Tychy (38), Flota Świnoujście (39), Chojniczanka (40) oraz Kolejarz (41). Znane są już dwa kluby, które w nadchodzących rozgrywkach będą występować na zapleczu ekstraklasy. To Chrobry Głogów i Bytovia Bytów (trener Paweł Janas) z grupy zachodniej II ligi. W grupie wschodniej o awans powalczą: Pogoń Siedlce, Siarka Tarnobrzeg i Wigry Suwałki. —mradz Tabela ?(po 33 z 34 kolejek) 1. Górnik Łęczna 33 61 2. GKS Bełchatów 33 60 3. Dolcan Ząbki 33 54 4. Arka Gdynia 33 54 5. Wisła Płock 33 51 6. ?Termalica Bruk-Bet Nieciecza 33 50 7. Olimpia Grudziądz 33 50 8. GKS Katowice 33 45 9. Sandecja Nowy Sącz 33 44 10. Miedź Legnica 33 44 11. Kolejarz Stróże 33 41 12. Chojniczanka Chojnice 33 40 13. Flota Świnoujście 33 39 14. GKS Tychy 33 38 15. Stomil Olsztyn 33 38 16. Puszcza Niepołomice 33 33 17. Energetyk ROW Rybnik 33 33 18. Okocimski KS Brzesko 33 23 37. kolejka Cracovia - Jagiellonia Białystok ?2:2 (2:1) Bramki dla Cracovii: S. Steblecki (11), B. Dudzic (31); dla Jagiellonii: J. Pawłowski (43, 87). Żółta kartka: S. Steblecki (Cracovia). Sędziował J. Rynkiewicz (Zielona Góra). Widzów 6021. Piast Gliwice - Podbeskidzie ?Bielsko - Biała 2:2 (2:0) Bramki dla Piasta: W. Kędziora (8), R. Jurado 15); dla Podbeskidzia: B. Telichowski (51), T. Górkiewicz (90). Żółte kartki: M. Natras (Piast); A. Deja, S. Bartlewski, M. Kupczak, B. Konieczny (Podbeskidzie). Sędziował T. Garbowski (Kluczbork). Widzów 5953. Korona Kielce ?- Śląsk Wrocław 1:5 (1:2) Bramki dla Korony: P. Zieliński (13, samobójcza); dla Śląska: Marco Paixao (35, 39 - karny, 90), Dudu Paraiba (53), S. Mila (83). Żółte kartki: P. Stano, V. Marković (Korona); Dudu Paraiba (Śląsk). Sędziował S. Krasny (Kraków). Widzów 6475. Zagłębie Lubin ?- Widzew Łódź 3:3 (1:2) Bramki: dla Zagłębia M. Przybecki (44, 74), A. Banaś (47); dla Widzewa M. Rybicki (37), M. Cetnarski (40), M. Kaczmarek (56). Żółte kartki: M. Przybecki, D. Cotra (Zagłębie); P. Wolański (Widzew). Sędziował S. Jarzębak (Bytom). Widzów 2500. Legia Warszawa ?- Lech Poznań 2:0 (0:0) Bramki: I. Vrdoljak (48, karny), B. Bereszyński (85). Żółte kartki: J. Rzeźniczak, T. Jodłowiec (Legia); L. Henriquez, T. Kędziora, K. Linetty, Ł. Trałka (Lech). Górnik Zabrze ?- Lechia Gdańsk 0:2 (0:0) Bramki: S. Vranjes (68, karny, 90 + 1, karny). Żółte kartki: Sz. Drewniak, S. Gancarczyk, G. Kasprzik (Górnik); Z. Sadajew (Lechia). Sędziował P. Gil (Lublin). Widzów 3000. Ruch Chorzów ?- Pogoń Szczecin 0:0 Żółte kartki: A. Frączczak, M. Koj, W. Golla (Pogoń). Wisła Kraków ?- Zawisza Bydgoszcz 2:1 Bramki: dla Wisły Paweł Brożek (19), S. Stilić (35); dla Zawiszy Alvarinho (17). Żółte kartki: P. Petasz, Hermes, Alvarinho, I. Lewczuk, Ł. Nawotczyński (Zawisza). 1. Legia Warszawa 37 50 75-34 26 3 8 2. Lech Poznań 37 40 68-39 19 9 9 3. Ruch Chorzów 37 34 47-48 16 11 10 4. Lechia Gdańsk 37 32 46-41 13 13 11 5. Wisła Kraków 37 31 51-46 14 11 12 6. Górnik Zabrze 37 31 53-56 14 10 13 7. Pogoń Szczecin 37 27 50-50 11 17 9 8. Zawisza Bydgoszcz 37 25 48-48 12 10 15 9. Śląsk Wrocław 37 34 49-41 12 15 10 10. Podbeskidzie Bielsko-Biała 37 30 39-45 10 15 12 11. Jagiellonia Białystok 37 29 59-58 12 12 13 12. Piast Gliwice 37 28 43-56 11 12 14 13. Korona Kielce 37 26 47-56 10 14 13 14. Cracovia 37 25 43-56 12 8 17 15. Widzew Łódź 37 20 36-62 7 10 20 16. Zagłębie Lubin 37 17 35-51 7 10 20 Kolejno: mecze rozegrane, punkty, bramki zdobyte i stracone, zwycięstwa, remisy, porażki.?W przypadku równej liczby punktów o kolejności decydują bezpośrednie mecze. Strzelcy 22 gole – Marcin Robak (Piast 1, Pogoń 21), 21 – Marco Paixao (Śląsk), 20 – Łukasz Teodorczyk (Lech), 16 – Paweł Brożek (Wisła), 15 – Dani Quintana (Jagiellonia), 14 – Rubén Jurado (Piast), Miroslav Radović (Legia), 12 – Grzegorz Kuświk (Ruch), Eduards Viš?akovs (Widzew), 11 – Mateusz Zachara (Górnik)
– Legia nie jest obecnie miejscem dla skrzydłowych. – Jednocześnie musimy mieć zawodników, którzy dobrze czują się na flankach. To kwestia tego, że naszym założeniem jest brak przywiązania się do konkretnych pozycji. Czasami system trzeba będzie zmienić.Rusza piłkarska Ekstraklasa. Kto będzie mistrzem? Oto sonda Faktu Data utworzenia: 15 lipca 2022, 12:27. W piątek 15 lica ruszają rozgrywki Ekstraklasy. Znów czekają nas wielkie, sportowe emocje. Redakcja Faktu przeprowadziła sondę przed startem Ekstraklasy wśród ludzi związanych z piłką nożną. Trzeba było odpowiedzieć na trzy pytania: kto będzie mistrzem Polski, kto sprawi niespodziankę i kto spadnie do I ligi. Oto odpowiedzi, które otrzymaliśmy. Eksperci typują przed startem Ekstraklasy. Foto: Piotr Dziurman/400mm Michał Chwieduk/Focusmedia Marcin Kadziołka/ Piotr Matusiewicz/Pressf / - Marek Saganowski (Były zawodnik ŁKS-u Łódź i Legii Warszawa. Czterokrotny mistrz Polski) MISTRZ: Raków Częstochowa lub Pogoń Szczecin. Te dwie drużyny ponownie będą bardzo mocne, tak samo jak w poprzednim sezonie. NIESPODZIANKA: Miedź Legnica. Trenerem jest tam mój kolega Wojciech Łobodziński. Mam nadzieję, że jego drużynie będzie szło tak dobrze, jak w pierwszej lidze. SPADEK: Stal Mielec, Korona Kielce i Widzew Łódź. Pierwszy rok zawsze jest trudny dla beniaminków. Liczę na niespodziankę w wykonaniu Miedzi, ale każdy z trzech zespołów, które awansowały z I ligi, będzie musiał ostro walczyć o pozostanie. Zobacz także Bartosch Gaul, nowy szkoleniowiec Górnika Zabrze: Nie jestem trenerem, który łatwo się zadowala Ekstraklasa. Kto mistrzem Polski? Eksperci wskazują faworyta Marek Motyka (Były zawodnik Wisły Kraków. Mistrz Polski i były kapitan tego klubu) MISTRZ: Gdybym w tym momencie miał wskazać jeden zespół, to byłby to Raków. Ale grono kandydatów jest zdecydowanie większe. Wśród nich są Lech, Pogoń, nie wiemy też, jak wystartuje Legia. NIESPODZIANKA: Może być nią jeden z wcześniej wymienionych zespołów. Cichym faworytem może być Cracovia. SPADEK: Nie odważyłbym się jeszcze dziś odpowiedzieć na to pytanie. Wyniki letnich sparingów nie są miarodajne, bo trenerzy eksperymentują. Dariusz Sztylka (Były zawodnik Śląska Wrocław. Mistrz Polski z 2012 roku) MISTRZ: Zapewne faworyta należy upatrywać pośród drużyn, które zajęły czołowe cztery miejsca w ubiegłym sezonie, czyli w Lechu, Rakowie, Pogoni i Lechii Gdańsk. Nie zapominajmy też o silnej kadrowo Legii. NIESPODZIANKA: Mam nadzieję, że niespodzianką będzie postawa Śląska. Ciekaw jestem również postawy beniaminków, choćby Miedzi Legnica. SPADEK: Nie chciałbym obstawiać spadkowiczów, bo nikomu nie życzę spadku z Ekstraklasy. Ekstraklasa znów nas oszuka? Nasza liga jest pełna pudru Dariusz Dziekanowski (Były zawodnik Widzewa Łódź i Legii Warszawa, z którą zdobył mistrzostwo Polski) MISTRZ: Raków Częstochowa. Dlatego, że od trzech sezonów jest postęp, a nie ma wahań formy, nie ma żadnego kryzysu. Jest to drużyna bardzo dobrze prowadzona przez trenera Marka Papszuna, a pokazał to już Superpuchar. NIESPODZIANKA: Nie wiem. Naprawdę trudno powiedzieć. SPADEK: W poprzednim sezonie mieliśmy taką sytuację, że pół ligi było zagrożone spadkiem. Drużyny z dziewiątego, a nawet z ósmego miejsca były bardzo blisko strefy spadkowej i było nerwowo. Tak że większość zespołów będzie patrzyła jak się utrzymać w lidze, a nie myśleć o tym, żeby zawojować tę ligę czy myśleć o europejskich pucharach. Choć to może smutne. Maciej Żurawski (Były zawodnik Warty Poznań, Lecha Poznań i Wisły Kraków. Pięciokrotny mistrz Polski) MISTRZ: Dużo ludzi stawia na Raków, a ja postawię na Lecha Poznań. Mimo tej sromotnej porażki w eliminacjach Ligi Mistrzów Lech jest faworytem. Uważam też, że Legia może być bardzo niebezpieczna. NIESPODZIANKA: Miedź Legnica. Praktycznie bez potknięć cały czas prezentuje wysoką formę. Myślę, że może nas zaskoczyć, jeżeli chodzi o rozgrywki ekstraklasowe. SPADEK: Widzew Łódź – to jest taki mój strzał. Myślę, że problemy z utrzymaniem się mogą mieć też Stal Mielec i Wisła Płock. Raków Częstochowa głównym faworytem do tytułu? Sebastian Madera (Były zawodnik Widzewa Łódź i Lechii Gdańsk) MISTRZ: Raków Częstochowa. Z każdym sezonem czynią postępy. Grają najlepszą piłkę w lidze i dla mnie są zdecydowanym faworytem ligi. NIESPODZIANKA: Sądzę, że po słabszym okresie przebudzi się Śląsk. Liczę również na dobrą postawę Widzewa. SPADEK: Nikomu nie chcę odbierać szans na starcie. Taras Romanczuk o celach Jagiellonii na nowy sezon: Chcemy cieszyć kibiców grą Piotr Reiss (Były zawodnik Lecha Poznań) MISTRZ: Lech Poznań, jestem kibicem tego klubu i trochę sercem to mówię. Jest to silny zespół, silny klub jak na polskie warunki i będzie głównym kandydatem do mistrzostwa. Na dalszych miejscach wskazałbym Raków i Legię, która będzie stabilniejszym zespołem niż to było w poprzednim sezonie. NIESPODZIANKA: Miedź Legnica, która uporała się z wcześniejszymi problemami. Jest to ustabilizowany zespół, ustabilizowany klub i myślę, że może być czarnym koniem tego sezonu. SPADEK: Stal Mielec może mieć problemy z utrzymaniem. Klub nie ma stabilizacji finansowej i najczęściej takie kluby upatruje się w gronie kandydatów do spadku. To samo może dotyczyć Warty Poznań, która ma jeden z najniższych budżetów. Łukasz Broź (Były zawodnik Widzewa Łódź, Legii Warszawa i Śląska Wrocław) MISTRZ: Raków, Lech, Legia oraz Pogoń, wśród tych drużyn trzeba upatrywać mistrza. Nowy trener, brak europejskich pucharów oraz chęć rehabilitacji za słaby poprzedni sezon. to wszystko każe stawiać Legię w roli faworyta. Zacięta walka o tytuł będzie toczyła się do samego końca. NIESPODZIANKA: Nie widzę zespołu, który mógłby zaskoczyć czymś pozytywnym w nadchodzącym sezonie. SPADEK: Walczyć o utrzymanie będą Stal Mielec, Miedź i Widzew. Kadry tych drużyn wydają się najsłabsze. Wszystko zależeć będzie od tego, jak te zespoły rozpoczną rozgrywki. /6 Piotr Matusewicz / Pressfocus Marek Saganowski w roli kandydatów do mistrzostwa upatruje Rakowa Częstochowa i Pogoni Szczecin. /6 Krzysztof Porębski / Pressfocus Marek Motyka w walce o mistrzostwo także stawia na Raków. /6 Krystyna Paczkowska / Dariusz Sztylka nie zapomina o silnej kadrowo Legii Warszawa. /6 Tedi / Dariusz Dziekanowski uważa, że największe szanse na tytuł ma Raków. /6 Michał Chwieduk / Fokusmedia Maciej Żurawski stawia na Lecha Poznań. /6 Marcin Kadziolka / Sebastian Madera uważa, że w nadchodzącym sezonie pozytywnie zaskoczyć może Śląsk Wrocław. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: